Dwa dni w okolicy Tokaju

Świat > Eurazja > Europa > Europa Środkowa > Węgry > Dwa dni w okolicy Tokaju

Dwa dni w okolicy Tokaju to nieformalna trasa krajoznawcza w okolicy Tokaju na Węgrzech. Szlak przeznaczony jest głównie dla zmotoryzowanych/rowerzystów. Trasa biegnie w południowej Słowacji, wschodnich Węgrzech oraz północnej Rumunii, przez okolice (region Tokaj) z bardzo długą tradycją winiarską.

Przygotowania

edytuj

Nie potrzeba specjalnych przygotowań, jednak rekomenduje się odbyć podróż latem.

Dojazd

edytuj

Do pierwszego punktu na trasie - Rożniawy, można dotrzeć od strony Polski drogą nr 67 - istnieje wtedy możliwość obejrzenia po drodze Słowackiego Raju. Od granicy Polska/Słowacja czas dotarcia do miasta to ok. 2-3 godziny samochodem.

Trasa - dzień pierwszy

edytuj

Słowacja

edytuj

Rożniawa

edytuj

Słowacki odcinek trasy jest dość krótki - mierzy ok. 55 km. Punktem startowym jest Rożniawa, w której warto zwiedzić Stare Miasto i muzeum górnictwa; jedna trzecia ludności to Węgrzy.

Buzica

edytuj

Wyjeżdżając z Rożniawy, kierujemy się drogą nr 50 w kierunku Koszyc. W miejscowości Moldava nad Bodnou skręcamy w prawo do Buzicy na słowacko-węgierskie przejście graniczne. Osobliwością tego przejścia jest, że przy zakręcie po słowackiej stronie stoi samotna ławka o niewiadomym przeznaczeniu. Na granicy nie odbywa się żadna kontrola.

Węgry

edytuj

Na Węgrzech należy dojechać najpierw do drogi nr 3, a kawałek dalej, w Encs, skręcić w drogę nr 39 do Abaújszántó. W miasteczku musimy jechać ok. 6 km do Mád - to właśnie tam (jeśli tego samego dnia wyjechaliśmy z Polski) jest optymalna propozycja noclegu (na dziko wśród winnic) - można też jechać do Tokaju i tam spróbować, ale będzie to dosyć drogie.

Trasa - dzień drugi

edytuj

Węgry cd.

edytuj

Niezależnie od podjętej decyzji co do noclegu, pierwszym punktem drugiego dnia będzie i tak Tokaj (z Mád droga 39, w lewo kawałek 37 i później 38). Warto obejrzeć starówkę i zakupić nieco Tokaju (wina) oraz ew. pamiątek.

Nyíregyháza

edytuj

Drugim punktem na mapie 2. dnia będzie Nyíregyháza - gdzie warto wykąpać się w basenach termalnych Sóstófürdő. Dobrze będzie też kupić mapę Rumunii w centrum handlowym (na najwyższym piętrze) i zjeść węgierski przysmak - langosz (dość ciężkie jedzenie). Po zwiedzeniu miasta, musimy skierować się na granicę z Rumunią (90 km do Csengersima - najpierw drogą 41, a potem, przez Mátészalkę - drogą 49).

Rumunia

edytuj

Na granicy nie ma zazwyczaj tłumów. Na granicy należy kupić winietę rumuńską (na wszystkie drogi; tygodniowa kosztuje 7 euro). Pierwsze miasto za granicą - Satu Mare. Kantor trudno znaleźć - łatwiej będzie wymienić pieniądze u cinkciarza (w Satu Mare lub jednym z okolicznych miasteczek). Do Săpânţy z Satu Mare jest 90 km (drogą nr 19). Wioska będzie ostatnim miejscem na trasie - jest tam Wesoły Cmentarz (wstęp 5 RON/osoba - stan na 2014). Można zanocować na campingu, lub w hotelu w Sighetu Marmaţiei.

Transport/Samochodem/Pieszo/...

edytuj

Ze względu na długość trasy (ok. 350 km) najlepiej pokonać ją własnym samochodem.

Bezpieczeństwo

edytuj

Nie występuje zagrożenie przestępczością pospolitą (jedynie na trasie do Wesołego Cmentarza należy uważać na żebraków, którzy często są nachalni).

Gdzie dalej

edytuj