Jeśli chodzi o to co warto przywieźprzywieźć z wyspy '''Kos''', to na pewno oliwę z oliwek, miód tymiankowy, tradycyjną fetę, gołąbki zawijane w liście winogron (dolmades), oliwki już elegancko zapakowane próżniowo z dodatkiem różnych przypraw czy dżem z pomidorów. Można zakupić syrop cynamonowy (kanelada), który dodajemy do kawy lub polewamy nim naleśniki albo rozcieńczamy wodą i pijemy. Popularne są suszone zioła i mieszanki przypraw, zakupione jako souvenir. Z alkoholi można przywieźć anyżkowe ouzo czy wino z żywicznym posmakiem (retsina). Do kupienia jest ręcznie malowana ceramika czy naczynia wykonane z drzewa oliwnego oraz zestawy do parzenia kawy po grecku. Warte uwagi są kosmetyki robione z dodatkiem oliwy z oliwek, ręcznie wyrabiane mydła czy naturalne gąbki poławiane na pobliskiej wyspie Kalymnos.
Jedną z dobrych miejscówek na tego typu zakupy jest duży sklep - dimotiki agora - na środku rynku, w stolicy Kos. Budowla jest na tyle charakterystyczna, że ciężko tam nie trafić (wejście pod dużym łukiem). Wybór towarów jest duży, a ceny umiarkowane. Warto zajrzeć.
